- Bardzo wielu z nas to potomkowie uchodźców i emigrantów.‼️My nazywamy ich osadnikami i pionierami. Po tym, jak 77 lat temu, 7 marca 1945 Armia Czerwona zajęła Rugenwalde, Derłów/Darłowo, okoliczne wsie zaczęły się zaludniać Polakami i Ukraińcami, którzy często pod przymusem musieli opuścić swoje domy na wschodzie - przypomina Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa.
W związku ze Świętem Osadników Ziemi Darłowskiej w poniedziałek 7 marca odbyła się uroczysta msza święta, którą odprawił o. Adrian Zalewski z Parafii M.B. Częstochowskiej. Podczas mszy była obecna m.in. kompania honorowa ZSM, władze miasta z burmistrzem na czele, harcerze oraz pionierzy. Za udział w uroczystości podziękowała Bożena Tomalak - prezes Klubu Pionierów Ziemi Darłowskiej.
Po mszy wszyscy zgromadzili się przy Kamieniu Pionierów na placu marszałka Józefa Piłsudskiego. Na uroczystość przybył także wójt gminy Darłowo Radosław Głażewski.
- Szczególnie serdecznie witano wszystkich pierwszych osadników oraz delegacje bratnich klubów pionierów z Kołobrzegu i Koszalina. Gospodarz Darłowa przypomniał kilka faktów historii Ziemi Darłowskiej - informuje Łukasz Dominika z Urzędu Miejskiego w Darłowie.
7 marca 1945 roku jest niewątpliwie ważną datą w historii Darłowa. To właśnie tego dnia, 77 lat temu do Darłowa po walkach pod Bukowem Morskim wkroczyła Armia Czerwona i zdobyła miasto wraz z jego nadmorską dzielnicą Darłówko. Od tego czasu Darłowo przestało być niemieckie - przypominał nam jakiś czas temu Leszek Walkiewicz, historyk z Darłowa.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?