Elżbieta Betlińska: "Rak piersi to nie wyrok, ważne jest samobadanie"

W związku z sytuacją epidemiologiczną Klub Amazonki z Darłowa nie mógł zorganizować słynnego marszu różowej wstążki, który miał miejsce zawsze w październiku. Pandemia wstrzymała tego typu spotkania, jednak to nie zmienia faktu, że trzeba pamiętać o profilaktyce.

Czy objawy raka piersi są łatwe do wykrycia? Jak rozpoznać, że jesteśmy chorzy - zapytaliśmy prezes klubu.
- Najważniejsze jest samobadanie, które naprawdę dużo daje. Powinniśmy nauczyć się swojego ciała, tak bym to nazwała. Nie tylko kieruję to do kobiet, ale także do mężczyzn, których także dotyczy rak sutka. Powinniśmy sami sprawdzać swoje ciało, bo czasami mamy zmiany zewnętrzne, które mogą sugerować coś złego. Trzeba wyrobić w sobie nawyk, tak jak każdy inny który wyrobiliśmy wcześniej. Zmiany, które powinny nas uświadomić, że jest coś nie tak, to np. skóra, która jest bardziej pomarszczona, wklęśnięta lub uwypuklona. Czasem może być to zmiana koloru. Ponadto mogą być to zgrubienia, niekiedy wyraźnie wyczuwamy guzek. Jednym z objawów raka piersi jest też wyciek z brodawki. Poza tym dodatkowo złe samopoczucie. Ważne abyśmy zwracali uwagę na objawy, które trwają dłużej niż tydzień. To może sugerować, że coś się z nami dzieje nie tak. Nie musi się to oczywiście kończyć nowotworem. Jeśli mamy jakieś wątpliwości, co do stanu zdrowia, warto jednak to sprawdzić. Można wykonać mammografię, usg. Onkolodzy przyjmują cały czas, także w czasie pandemii - mówi nam Elżbieta Betlińska.

Nasza rozmówczyni zaznacza, że jest coraz więcej przypadków nowotworów, nie tylko piersi. - Przyczyn tego jest dużo. Ja zawsze mówię, że żyjemy w czasach szybkiego życia. Ludzie nie potrafią zwolnić. Nawet odpoczynek, który sobie serwują jest ekstremalny, bo muszą zagłuszyć stresy związane z np. pracą. Ważne, żeby naprawdę odpoczywać - tłumaczy.

Darłowskie Amazonki od lat prowadzą działania profilaktyczne i wpływają na świadomość ludzi. - Wydaje mi się, że ludzie powoli przestają obawiać się wykonać badanie profilaktyczne. Młodsze kobiet częściej pytają o badania piersi, korzystają z usg. Być może badania nie wywołują już takiego strachu. Pamiętać należy, że rak piersi to nie wyrok. Po raku też się żyje - dodaje Elżbieta Betlińska.