Obecnie przez Polskę przetacza się trzecia fala zakażeń koronawirusem. Sytuacja jest poważna. Od początku pandemii w naszym kraju koronawirusa stwierdzono u ponad 2 mln osób, a w ostatnim czasie dziennie mamy nawet 25-26 tys. nowych zakażeń. Do tej pory w Polsce zmarło ponad 48 tys. osób, u których wykryto koronawirusa.
W związku z dynamicznie zwiększającą się liczbą zakażonych rząd postanowił o zaostrzeniu zasad bezpieczeństwa już nie tylko w niektórych województwach, ale w całym kraju. Swoją działalność od 20 marca muszą zawiesić m.in. hotele (wyjątkiem są np. hotele robotnicze), galerie handlowe (z wyjątkiem np. sklepów spożywczych), kina, czy obiekty sportowe (mogą działać tylko na potrzeby sportu zawodowego i bez udziału publiczności).
Zdaniem burmistrza Darłowa, rząd powinien zamykać te powiaty, które mają bardzo wysokie wskaźniki zakażeń.
- Powtarzam od miesięcy, że zamykanie całego kraju „na ślepo” nie ma najmniejszego sensu. Trzeba zamykać, nawet z zakazem wychodzenia z domów i podróżowania te gminy i powiaty, gdzie są ogniska zarazy. Ale do tego trzeba innej polityki. Teraz to jest polityka ślepej małpy z brzytwą – komentuje ostatnie decyzje władz Arkadiusz Klimowicz. Jego zdaniem brakuje też dobrej współpracy rządu z lokalnymi władzami samorządowymi.
- Zamykanie na tych samych zasadach wsi i miasteczek, gdzie czasem nie ma żadnych zakażeń i dużych miast, gdzie epidemia zbiera żniwo - to popis ignorancji i nieudolności ministra zdrowia. Ale by rządzić inaczej to trzeba by dobrze współpracować z lokalnymi władzami - wójtami, burmistrzami, starostami - a tego ten rząd boi się bardziej niż koronawirusa – napisał na swoim profilu włodarz Darłowa.
- Od jesieni wójtowie i burmistrzowie nie dostają z Sanepidu żadnych danych o zachorowaniach na Covid-19 na swoim terenie, o liczbie osób w kwarantannie czy izolacji. Nic. Jest embargo – pisze dalej.
O komentarz do słów burmistrza na temat wprowadzenia powiatowych ograniczeń poprosiliśmy Czesława Hoca, posła Prawa i Sprawiedliwości. - Apeluje o odpowiedzialność, profesjonalizm, roztropność i zdrowy rozsądek. Gdyby koronawirus wybierał punktowo, to moglibyśmy punktowo działać według pewnych wyobrażeń. Wirus jednak atakuje wszędzie, wszystkich i w sposób niespodziewany oraz trudny do przewidzenia. Trzeba zatem być odpowiedzialnym za wszystkich - mówi nam poseł Czesław Hoc.
- Odpowiedzialność władzy polega na zdolności przewidywania, a więc kto nie będzie miał takiej zdolności, to przegra w wojnie. Musimy wyprzedzać pewne działania. To jest właśnie odpowiedzialność i roztropność – dodaje.
Poseł zaapelował w rozmowie z naszą redakcją o zrozumienie i wytrwałość. - Z każdą godziną i z każdym dniem przybywa osób zaszczepionych. Jesteśmy coraz bardziej zabezpieczeni. W drugim kwartale mamy zadeklarowane, że przybędzie do Polski 15 mln dawek szczepionek, w tym 2,5 mln szczepionki jednodawkowej Johnson&Johnson. Każdy dzień przybliża nas do sukcesu, a więc wytrwajmy, apelujemy i ostrzegajmy, wszystko po to, żebyśmy to my byli zwycięzcą, a nie koronawirus – podkreśla poseł.
Przypomnijmy, że w piątek 19 marca w powiecie sławieńskim potwierdzono 46 nowych zakażeń koronawirusem. Liczba zakażonych na 10 tys. mieszkańców wynosi średnio 8 osób. Na kwarantannie obecnie przebywa 401 osób. Ostatniej doby wykonano 129 testów.
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
