Na spotkaniu przetwórców z Markiem Gróbarczykiem, ministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej rozmawiano o możliwym wsparciu dla zakładów zajmujących się przetwórstwem rybnym. Pomoc jest potrzebna, bo Komisja Europejska wprowadziła zakaz połowu dorsza na wschodnim Bałtyku.
Zakaz ma potrwać co najmniej rok czasu, jednak w środowisku rybaków można usłyszeć, że może potrwać nawet 6 lat. Powodem ma być zły stan dorsza, więc potrzebny jest czas na jego odbudowę.
- Spotkanie było merytoryczne i grzeczne. Władza powiedziała, że do ustosunkuje się do naszych postulatów i rozważy wszystko. Pan minister powiedział, że będzie szukał jakiegoś wsparcia - mówi nam Jerzy Safader, prezes Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Ryb w Koszalinie.
Jak nas poinformował uczestnik spotkania w Warszawie, problem jest z bezpośrednią pomocą finansową dla przetwórców. - Zaproponowałem, żebyśmy pojechali w kwietniu do Brukseli popatrzeć w oczy urzędnikom. Chcemy zapytać jakim prawem zablokowali nam dostęp do surowca z dnia na dzień. Straciliśmy ponad 200 milionów złotych obrotów na 10 firm obrabiających dorsza bałtyckiego. To jest średnio po 20 mln zł na firmę. Jest wielkie rozgoryczenie - dodaje Jerzy Safader.
Zakłady, które przetwarzały dorsza nie mogą często sprzedać maszyn, bo mają 5 -letni okres karencji. - Jak przetwórca będzie chciał sprzedać, to musi 50 procent dotacji od danej maszyny oddać do budżetu unijnego, czy polskiego - tłumaczy nasz rozmówca.
Tymczasem Północna Izba Gospodarcza z oddziałem w Koszalinie, otrzymała odpowiedź od Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w sprawie zadanych kilka tygodni temu pytań. Dotyczyły one m.in. tego, czy ministerstwo wystąpiło do Komisji Europejskiej o pomoc finansową i odszkodowania z Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybołówstwa dla branży morskiej.
W odpowiedzi czytamy m.in. że ministerstwo od 2019 roku zabiega w Komisji Europejskiej o zmiany, które powinny wesprzeć całą branżę rybacką, także armatorów statków rybackich, armatorów statków rekreacyjnych oraz sektor przetwórczy.
W piśmie również czytamy, że zakłady przetwórcze oraz inne przedsiębiorstwa działające w branży okołorybackiej nie mogą dostać pomocy finansowej z funduszu unijnego. W piątek planowane jest spotkanie ministra z wędkarzami morskimi i rybakami morskimi. O szczegółach będziemy informować.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?