Do zdarzenia doszło ok. 21:30 w poniedziałek (6 grudnia). - Zgłosiliśmy to policji, sprawdzany jest monitoring - poinformował nas Tomasz Bobin, sekretarz miasta Darłowa. Jak tłumaczy, urząd miejski zdecydował o zamontowaniu toi-toia właśnie w tym miejscu z uwagi na prośby mieszkańców. Niestety, z toalety można było korzystać tylko niespełna miesiąc. Sprawcy lub sprawców poszukuje policja.
-Cały czas mamy zgłoszenia dotyczące wandalizmów. Jaki to ma sens? To są straty, które będziemy musieli pokryć z pieniędzy podatników. Zamiast te pieniądze przeznaczyć na coś zupełnie innego dla mieszkańców, to musimy wydawać na naprawy - mówi nam sekretarz i apeluje, żeby każdy kto ma jakiekolwiek informacje o sprawcy wandalizmu zgłaszał to do komisariatu policji w Darłowie.
Przypomnijmy, że wcześniej wandale zniszczyli m.in. przystanek autobusowy przy ul. Tynieckiego, a także lampy przy kładce przyrodniczej w Darłówku Zachodnim.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?