Punktualnie w niedzielne południe morsy z Klubu Darłowscy Twardziele rozpoczęli sezon morsowy 2021/2022. Do ekstremalnego zanurzania w Bałtyku zaprosili wcześniej wszystkich chętnych śmiałków. Do wydarzenia dołączył także Wiking - Postomiński Klub Morsów. Panowała bardzo pozytywna atmosfera, co widać na zdjęciach naszego fotoreportera.
- W Darłówku kąpiemy się od około 20 lat. Na początku było nas dwóch, potem przybywało ludzi z każdym kolejnym rokiem. W tym morsowaniu jest coś dobrego, przede wszystkim poprawa zdrowia. Człowiek dzięki kąpielom hartuje swój organizm, chroni np. przed katarem, przeziębieniem – mówi nam Marian Laskowski z klubu Morsy Darłowscy Twardziele.
Nasz rozmówca potwierdza, że kąpiele w zimnym Bałtyku sprawiają, że organizm się hartuje i dzięki temu jest bardziej odporny na różnego rodzaju choroby. Morsy spotykają się też dla towarzystwa, jest to sposób na aktywne spędzenie czasu poza domem.
- Niebagatelne znaczenie ma też to, że powstają przyjaźnie. Uważam, że jest to potrzebne dla wszystkich. Tej integracji międzyludzkiej mamy coraz mniej przez technikę i szybkie tempo życia. A tak spotykamy się, nie spieszymy się, robimy herbatkę, grilla, jest naprawdę miło – dodaje.
Jak podkreśla nasz rozmówca, żeby wstąpić do darłowskiego klubu trzeba się kąpać z Darłowskimi Twardzielami przez około rok.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?