Od 1 grudnia przybędzie 17 łóżek na oddziale covidowym sławieńskiego szpitala. Będzie ich 50

Okazuje się, że ponad 50 proc. zaszczepionych w powiecie sławieńskim to za mało, żeby zahamować pandemię. Dzienny przyrost chorych na Covid-19 w powiecie wygląda podobnie jak w roku ubiegłym, gdzie pod koniec listopada dzienna liczba zakażeń w powiecie sławieńskim wahała się od kilkunastu do ponad 30 osób.Na oddziale covidowym sławieńskiego szpitala z 33 łóżek najczęściej zajęte są wszystkie, bo w miejsce pacjentów opuszczających szpital, pojawiają się nowi. Dyrektor szpitala w Sławnie spodziewa się, że szczyt czwartej fali pandemii może nadejść na początku grudnia dlatego zdecydowano o powiększeniu oddziału o 17 łóżek

.- Od 1 grudnia na oddziale covidowym będzie o 17 łóżek więcej, czyli 50 łóżek i cztery łózka obserwacyjne-

mówi Tomasz Walasek, dyrektor szpitala powiatowego w Sławnie.
W opinii dyrektora szpitala, rosnąca liczba zakażeń to wynik niedostatecznie dobrze wykorzystanego czasu pomiędzy kolejnymi falami pandemii i ludzkiej nieostrożności.

- Nie wykorzystaliśmy właściwie czasu pomiędzy falami pandemii w taki sposób, w jaki powinien być on wykorzystany

- uważa Tomasz Walasek

- Społeczeństwo straciło instynkt. Powinna być podstawa prawna obligująca grupy zawodowe pracujące z ludźmi do obowiązkowych szczepień. Mówię nie tylko o pracownikach medycznych, czy oświaty, ale m.in. także o sprzedawcach, konduktorach, Gdyby wprowadzono ten obowiązek „od ręki” a nie rozważano go teraz, oszczędzilibyśmy zdrowie i życie ludzkie

.

Około 80 proc. pacjentów, którzy trafiają do sławieńskiego szpitala ze stwierdzonym covidem-19 jest niezaszczepionych. Pozostałe osoby przyjęły szczepionkę. Dyrektor szpitala podkreśla, że chociaż szczepionka nie chroni w stu procentach przed zakażeniem koronawirusem, to znacznie łagodzi przebieg choroby

. - Z obserwacji, z prowadzenia widzimy olbrzymia różnicę w przechodzeniu choroby osób zaszczepionych i niezaszczepionych

- mówi Walasek.

- Zwyczajowo, osoby szczepione przechodzą je łagodniej. Trzeba też zaznaczyć, że u połowy zaszczepionych pacjentów, którzy zachorowali, od przyjęcia szczepionki nie minął miesiąc. Nie zdążyli uzyskać jeszcze pełnej odporności.

Wśród chorych na covid osób w ostatnim czasie dwie zmarły. Byli to pacjenci wiekowi: ponad 70 lat i 91 lat, z poważnymi schorzeniami współistniejącymi jednak, jak dodaje dyrektor szpitala, hospitalizowani są też ludzie młodzi. Do szpitala trafił też 14-latek zakażony covidem.