Jeż z Jeżyczek oddał osocze. Zachęca do dzielenia się bezcennym lekiem z tymi, którzy walczą z COVID-19

- Gorąco namawiam do dzielenia się tym bezcennym lekiem. Oddałem dzisiaj, za tydzień mam kolejną donację - mówił naszej redakcji w miniony poniedziałek.

Radek Grzebień jest organizatorem 26 zbiórek krwi w Jeżyczkach, propagatorem krwiodawstwa, zawsze gorąco namawia do dzielenia się tym bezcennym lekiem.

Warto pamiętać, że osocze osoby, która wyzdrowiała po COVID-19, może uratować życie choremu. „W osoczu osób, które przeszły zakażenie koronawirusem lub zachorowały na COVID-19 i wyzdrowiały, znajdują się przeciwciała, wytworzone w odpowiedzi na zakażenie. Dlatego pobranie osocza i przetoczenie go osobom, na początku zachorowania na COVID-19, może im pomóc” - czytamy na stronie pacjent.gov.pl .

Osocze można oddać m.in. w centrach krwiodawstwa i krwiolecznictwa oraz ich oddziałach terenowych. Regionalne centra zapewniają, że oddanie osocza jest całkowicie bezpieczne. „W każdym miejscu pobierania krwi - stacjonarnym i wyjazdowym - zorganizowana jest dodatkowo śluza bezpieczeństwa. Wymagane jest dezynfekowanie rąk, założenie maseczki, pomiar temperatury. Każde stanowisko do oddawania krwi jest dezynfekowane po każdym oddaniu krwi/osocza” - czytamy w komunikacie.

Trzeba też pamiętać o tym, że pobrane osocze od ozdrowieńca będzie przeznaczone tylko i wyłącznie dla jednego, konkretnego pacjenta z COVID-19. Pobrane osocze trafia do ogólnej puli i jest wydawane dla pacjentów zgodnie z zasadą pilności oraz z uwzględnieniem kolejności zapotrzebowań.