Na temat trybu życia mieszkańców blokowisk można się dowiedzieć wiele, oglądając trawniki pod oknami. Można między innymi wywnioskować z tego, komu powodzi się dobrze, a kto żyje skromniej; kto i jak często uprawia seks z zabezpieczeniem, używając i pozbywając się potem prezerwatyw; kto jest uzależniony od alkoholu lub nikotyny oraz jakie używki preferuje.
W ten sam sposób można się dowiedzieć, co mieszkańcy poprzedniego dnia jeli i co niezbyt im smakowało, a nawet jak wysokie płacą rachunki - i wcale nie trzeba być do tego detektywem.
Pod oknami krakowskich bloków można znaleźć wszystko, od petów, butelek, spleśniałego chleba, konserw, gazet, foliowych worków po sprzęt RTV i AGD, a nawet... meble. Często walają się tam zapakowane w worek foliowy śmieci, wyjęte z domowego kosza i z lenistwa wyrzucone przez okno na osiedlowy trawnik. Największy bród panuje tam, gdzie bloki nie są wyposażone w zsypy na śmieci i leniwym lokatorom po prostu nie po drodze do kontenera.
Więcej zdjęć, dokumentujących wyrzucanie śmieci przez mieszkańców tuż pod okna własnych bloków, wkrótce pojawi się w moim blogu.
Zobacz też:
>> Pozytywny klimat a spalanie śmieci
>> Kraków brudem stoi>> W poszukiwaniu kosza na plastik...[felieton]
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?