Burmistrz Darłowa: "W 2023 roku nie będzie podwyżki podatków i Festiwalu Media i Sztuka"

-W świetle drastycznych podwyżek przede wszystkim prądu i zmniejszonych dochodów musimy oszczędzać. Te oszczędności nie chcemy robić kosztem ludzi, stąd nie będziemy zwalniać pracowników, ani im obniżać pensji. Będzie wręcz odwrotnie, bo planujemy podwyżki pensji, tak żeby pokryć koszty inflacji - mówi naszej redakcji Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa.

Co najważniejsze w 2023 roku nie będzie podwyżki podatków od nieruchomości dla mieszkańców i przedsiębiorców - takie ustalenia podjęto na spotkaniu radnych z burmistrzem.

-Oczywiście moglibyśmy te podatki podwyższyć i uzyskać z tego tytułu około miliona złotych dodatkowych dochodów. Doszliśmy do wniosku, że mieszkańcy i właściciele firm będą i tak mieli ciężko z powodu podwyżek ciepła, czy też prądu. Nie będziemy im dokładać - dodaje.

Źródłem oszczędności w Darłowie mają być ograniczenia, w tym wydatków na kulturę i promocję miasta. Festiwal Media i Sztuka, czyli sztandarowa i najdroższa impreza idzie pod nóż. Jak usłyszeliśmy - będzie czasowo zawieszona.

- Koszt imprezy mógłby w 2023 roku wynieść nawet około milion złotych. Zobaczymy, jaka będzie sytuacja w Polsce, jeśli będzie lepiej to możliwe, że wrócimy z projektem. Nie zamykamy festiwalu, liczymy że kiedyś wrócimy do tego. Takie decyzje są przykre, ale konieczne - wyjaśnia Arkadiusz Klimowicz.

Dodatkowo włodarz zapowiedział, że już od grudnia będą wprowadzone ograniczenia związane z oświetleniem ulic.

- W związku z kilkukrotnym wzrostem cen prądu zmuszeni jesteśmy oszczędzać. Od 1 grudnia ograniczymy oświetlenie ulic, placów i parków. Ale „zaciemnienia” nie będzie. Na większości dróg zgasimy co drugą latarnię. W niektórych parkach wyłączymy lampy zupełnie - poinformował burmistrz.

Jak zaznacza, z przeprowadzonych rozmów z mieszkańcami wynika, że jest duża akceptacja dla takiego rozwiązania. - Ludzie sami sugerowali, żeby co drugą lub co trzecią lampę gasić. Są niechętni całkowitemu wyłączeniu prądu, ale rozumieją, że tego typu ograniczenia muszą być - dodaje.

Co ze świątecznymi dekoracjami? Burmistrz zapewnia, że iluminacje w tym roku także będą, a koszt takiego oświetlenia nie jest duży.