Do Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa dotarła informacja o tym, że na Bałtyku, około 35 mil morskich od Darłowa, jedna z przepływających jednostek odnalazła pusty kajak.
- O godz. 10.53 do akcji poszukiwawczej wystartowała załoga dyżurna SAR śmigłowcem W-3WARM z 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Darłowie. Poszukiwania z wody prowadziły także jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa - czytamy na stronie Gdyńskiej BrygadyLotnictwa Marynarki Wojennej. W trakcie przeszukiwania wyznaczonego rejonu załoga śmigłowca dostrzegła wywróconą łódź oraz folię termiczną, unoszące się na powierzchni wody.
- Koordynaty miejsca przekazano natychmiast służbom koordynującym akcję i kontynuowano dalsze poszukiwania. O 13.23 śmigłowiec powrócił na macierzyste lotnisko w Darłowie. O godz. 12.23 do rejonu poszukiwań wystartował samolot patrolowo-rozpoznawczy M28B 1R Bryza z 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach. O godz. 15.27 samolot powrócił na lotnisko Siemirowice i po odtworzeniu gotowości wystartował ponownie o godz. 16.52 - czytamy dalej.
Poszukiwania z powietrza zakończono przed godziną 20:00. W ich trakcie załoga zaobserwowała kilka unoszących się na wodzie przedmiotów. Po godz. 20:00 Bryza wylądowała ponownie w Siemirowicach, kończąc akcję poszukiwawczą. W efekcie bliższe oględziny przewróconej łodzi wykazały, że najprawdopodobniej od dawna nie była użytkowana.
Dla lotników z Darłowa to kolejna akcja w tym roku. Przypomnijmy, że w kwietniu grupa lotnicza ewakuowała na ląd pasażera promu, płynącego z Kilonii do Kłajpedy. Akcja dowodzona była przez kmdr por. pil. Wojciecha Koliczko.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?