70-lecie OSP Jeżyczki. Tablica pamiątkowa, gratulacje od samego Jurka Owsiaka [ZDJĘCIA]

Tablicę pamiątkową odsłonili Radosław Głażewski - wójt gminy Darłowo oraz Bogdan Herbeć - prezes OSP Jeżyczki.

- Ze względu na sytuację epidemiologiczną w kraju odsłonięcie tablicy odbyło się w mocno ograniczonym gronie. Gratulujemy pięknego jubileusz oraz dziękujemy za lata służby dla naszej Małej Ojczyzny - przekazuje Emil Gawęda z Urzędu Gminy Darłowo.

Jak z kolei informuje Radek Grzebień - słynny Jeż z Jeżyczek, pandemia skutecznie storpedowała wszelkie obchody, ale przyjaciele, partnerzy, osoby indywidualne oraz instytucje, z którymi współpracują i darzą się sympatią Rycerze Floriana z miejscowej jednostki, nie zapomnieli o tym wydarzeniu. Swoje gratulacje dla OSP przesłali m.in. Jurek Owsiak - prezes Fundacji WOŚP, Waldemar Pawlak - były premier, prezes Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, Leszek Malinowski - lider Kabaretu Koń Polski, Bartosz Arłukowicz - były minister zdrowia, europarlamentarzysta, czy poseł Piotr Benedykt Zientarski oraz senator Stanisław Gawłowski.

Ochotnicza Straż Pożarna w Jeżyczkach powstała w 1950 roku. Założyli ją: Ryszard Chalecki, Jan Łosowski, Benedykt Skamiera i Franciszek Zuzelski. Pierwszym prezesem wybrany został Ryszard Zuzelski (kolejni to: Benedykt Skamiera, Henryk Szynkowski, Edward Grabowski, Ryszard Chalecki i Stanisław Kołaczkowski), a naczelnikiem Franciszek Wojtkiewicz (dalej: Mieczysław Zuzelski, Tadeusz Knap, Benedykt Skamiera, Zygmunt Mordal, Ryszard Chalecki, Edward Grabowski i Henryk Daniel).

Od blisko 20-lat jednostką zarządzają Bogdan Herbeć (prezes) oraz Andrzej Kołodziej (naczelnik). W początkowym okresie na stanie był dwukonny wóz strażacki z furmanem, a pierwszym autem, który jednostka otrzymała w 1971 roku był Żuk. Od 5 lat miejscowi ochotnicy wyjeżdżają do pożarów Fiatem Dukato. W Jeżyczkach służy 36 strażaków, w tym 7 druhen.

Zaangażowaniu w różne projekty społeczne

- Oprócz ratowania życia i mienia ludzkiego Rycerze Floriana z Jeżyczek bardzo mocno angażują się w inne projekty. Piszą i wygrywają przeróżne projekty grantowe, dzięki którym na boisku zbudowana została wiata oraz dwa place zabaw. Są organizatorami lub współorganizatorami takich akcji jak np. 26 zbiórek krwi, podczas których zebrano ponad pół tysiąca litrów czerwonego złota. Ponadto 2 dni dawcy szpiku, od wielu lat wspierają WOŚP, Szlachetną Paczkę i wszystkie akcje charytatywne na naszym terenie, łącznie ze zbiórkami datków na pomoc psom, kotom, koniom, czy jeżom (nazwa miejscowości zobowiązuje) - pisze Radek Grzebień.

- Ostatnio wsparli strażaków walczących z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym, szpital w Sławnie w ramach akcji "Strażacy Medykom", sprzątali świat z Fundacją Nasza Ziemia. Do tego także zorganizowali zbiórkę przyborów szkolnych dla dzieci z Wysp Zielonego Przylądka, akcję bicia rekordu z WOŚP w ramach programu „Ratujemy i uczymy ratować”, mistrzostwa w laniu wody, turnieje w najbardziej strażackie (z nazwy) rozgrywki, czyli „dwa ognie”, festyny, kuligi, spływy kajakowe, rajdy rowerowe, konkursy wiedzy z nagrodami, rajd „Pomerania Classic” - wylicza.