To będzie czterotygodniowa podróż motocyklem. Do przejechania 12 tysięcy kilometrów, w tym 9 tysięcy po Europie i 3 tysiące po Maroku. Krzysztof Fortuna znów szykuje się do wielkiej wycieczki. Mieszkaniec gminy Darłowo z zawodu jest nauczycielem informatyki w Szkole Podstawowej w Starym Jarosławiu. Z zamiłowania to podróżnik, który ma na swoim koncie nie jedną ekscytującą wyprawę po świecie. W ubiegłych latach odwiedził na motorze m.in. Gruzję, Rumunię, Albanię, Czarnogórę, Bośnię i Hercegowinę oraz Chorwację. W tym roku czeka go równie bogata w atrakcje wyprawa. Właśnie się do niej przygotowuje.
Jakie miejsca zwiedzi w Maroku i Portugalii?
- Na pewno będę chciał zobaczyć te najbardziej znane miejscowości, jak Casablanca i Tanger w Maroku. Będę się poruszał w pobliżu gór Atlas. Inne punkty wycieczki zależą od tego jaka będzie pogoda - mówi nam Krzysztof Fortuna. W Portugalii podróżnik chce na pewno odwiedzić Lizbonę oraz Porto. Jak sam mówi trasa całej podróży jest ramowa. W trakcie wyprawy będzie na bieżąco przerabiana, jednak główne założenia wyjazdu pozostają niezmienne.
Jaka będzie strategia jazdy? Ze względu na temperatury, jakie panują w tych krajach w miesiącach letnich, planuje startować codziennie o 4 nad ranem i jechać maksymalnie do 12. - Wyjeżdżam i jadę w kierunku Barcelony, potem Gibraltar, przeprawa promowa, objazd Maroka i przez Portugalię i północną Hiszpanię powrót do domu. Mam nadzieję, że wyrobię się w cztery tygodnie - mówi nasz rozmówca.
Przygotowanie do wyprawy
Do miesięcznej wyprawy, która rozpocznie się pod koniec czerwca tego roku, Krzysztof Fortuna przygotowuje się już od pewnego czasu. Orientację w terenie będzie zapewniać mu dobra motocyklowa nawigacja, którą otrzymał w zeszłym roku od sponsora. Będzie też korzystał z Google Maps i oczywiście tradycyjnych papierowych map. W podróż Fortuna pojedzie motocyklem Suzuki V-Strom. Do tego pojazdu dołączy trzy zapakowane po brzegi kufry i torbę. Oprócz ubrań zapakuje ze sobą także namiot. O nocleg w niektórych miejscach podróżnik nie musi się obawiać. Przygotowany jest również na niepogodę. W razie opadów deszczu ma specjalny kombinezon przeciwdeszczowy oraz buty i kask.
- Po publikacji moich postów na portalu społecznościowym dotyczących nadchodzącej wycieczki, bardzo dużo osób zadeklarowało, że może mnie przenocować u siebie. Dzięki temu nie muszę nocować w hotelach, które na zachodzie nie należą do najtańszych - mówi Krzysztof Fortuna.
Ile będzie kosztować tak daleka wyprawa? Jak mówi nam mieszkaniec Starego Jarosławia, najlepiej będzie można to ocenić po powrocie z wojaży. Nieoficjalnie można mówić o kilkunastu tysiącach złotych. Krzysztof Fortuna ma jednak wsparcie sponsorów, którzy oczekują ciekawych relacji z wycieczki, a tych na pewno nie zabraknie na portalu społecznościowym Facebook.
- Mam w planach kolejne podróże przez najbliższe lata. Oby zdrowie na to wszystko pozwoliło. Marzy mi się jeszcze odwiedzić Kazachstan i Iran, który fascynuje wielu ludzi - dodaje Krzysztof Fortuna.
Z pasji do zawodu i podróży
Krzysztof Fortuna to na co dzień znany nauczyciel informatyki ze Szkoły Podstawowej w Starym Jarosławiu. Zasłynął z organizowania corocznego Międzyszkolnego Maratonu Informatycznego pod nazwą ,,Noc Systemożerców”. Podczas tej wyjątkowej nocy odbywają się warsztaty informatyczne, zajęcia ze sztuki filmowej. 14-godzinny maraton przyciąga rzesze uczniów z całej Polski. W programie filmowym, który nadzoruje Krzysztof Fortuna jest udział w szkoleniach, które organizuje Filmoteka Narodowa z Warszawy. Są też kursy związane z fotografią i programowaniem.Dzięki Fortunie w szkole wybudowane zostało profesjonalne studio filmowe. Celem jest tworzenie filmów.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?